BŁOGOSŁAWIEŃSTWO
ANIOŁÓW W NASZYM ŻYCIU
Anioł Stróż
nie ma zapewnić nam życia wolnego od nieprzyjemności, lecz chronić przed
duchowymi niebezpieczeństwami. Czasem będzie to oznaczać dopuszczenie
fizycznego bólu, ale jednocześnie wzmocnienie, abyśmy byli w stanie go
znieść.
Pamiętajmy
również, że sługa nie jest większy od swego Pana.
Kiedy Jezus
modlił się do Swojego Ojca, by zachował Go od cierpienia na krzyżu, Bóg
odpowiedział zsyłając Anioła, by wzmocnił Zbawiciela. (Ewangelia wg Łukasza
22:42-43).
Wielu
biblijnych bohaterów nie zostało uratowanych od cierpienia czy śmierci.
Tak jak dobry
rodzic, Bóg nie zawsze ochrania swe dzieci przed konsekwencjami czynów,
i nie zawsze wyciąga ich ze wszystkich tarapatów. Szybkie rozwiązanie
kłopotu zazwyczaj nie wychodzi nikomu na zdrowie.
Bóg bardziej
jest zainteresowany naszą przyszłą chwałą, niż teraźniejszym komfortem.
Aniołowie są wielkim błogosławieństwem dla naszego życia.
Prowadzą, wspierają i chronią nas w imieniu Boga, który ich posyła.
Bóg troszczy się o nas, co możemy odczuć za sprawą służby Aniołów.
Biblia
wielokrotnie pokazuje, że Bóg czasem dopuszcza pewne doświadczenia. Podobnie, jak kiedyś Hiob, tak
i my jesteśmy obiektem wielkiego eksperymentu, który zainicjował Szatan,
a na który Bóg zezwolił.
Nasza planeta
stała się kosmicznym spektaklem dla wszystkich niewidzialnych istot.
Tak jak
w przypadku Hioba, my również nie znamy wszystkich szczegółów
eksperymentu. Jest to istotne dla jego powodzenia. Podobnie jak
w medycznych eksperymentach, ani lekarze podający lekarstwa, ani pacjenci,
nie widzą, które z podawanych środków są prawdziwym lekarstwem,
a które aby cały
eksperyment miał naukową wartość.
Aniołów
Bożych nie można przywołać jakimś rytuałem.
Z rzadka tylko przybierają ludzką postać, zwykle
w sytuacjach kryzysowych. Nie utrzymują stałego ani częstego kontaktu
z człowiekiem, dlatego rzadko zdarza się, żeby ktoś miał przez całe życie
więcej niż jeden czy dwa kontakty z Aniołami Bożymi, choć są przy nas
codziennie.
Aniołowie Boży, są posłani, aby nam służyć, ale to nie
my kierujemy nimi, lecz Bóg. Nie ma nic złego w dziękowaniu Bogu za pomoc
Aniołów, czy w wysławianiu Boga razem z nimi.
Pismo
Święte mówi wyraźnie, że Aniołów posyła Bóg.
Święci Aniołowie nigdy nie przyjmą chwały od ludzi.
Pismo Święte przestrzega przed duchowymi istotami,
które są obiektem kultu. (List do Kolosan 2:18).
Manoach, chciał oddać cześć Aniołowi, który go
odwiedził, a wówczas Anioł rzekł:
"Jeśli
chcesz przygotować całopalenie, złóż je Bogu" (Sędziów 13:16). Apostoł Jan
był pod takim wrażeniem wizji, jakie przedstawił mu anioł, że dwukrotnie upadł
przed nim na kolana (Apokalipsa 19:10; 22:8-9).
W obu przypadkach Anioł zareagował tak samo:
"Nie rób tego! Jestem tylko jednym z twoich braci. Jestem sługą Boga,
tak samo jak ty. Tylko Bóg zasługuje na to, by oddawać Mu cześć".
Aniołowie uważają się za naszych współbraci. Czyż nie
jest to wspaniałe? Aniołowie wywyższają Jezusa Chrystusa, Jemu oddają cześć,
zachęcając nas do tego samego. Bóg pragnie, aby wszystkie istoty
w kosmosie uwielbiały Jezusa Chrystusa (List do Hebrajczyków 1:6).
Jemu poddani są wszyscy Aniołowie, moce i potęgi
(1 List Piotra 3:22).
Aniołowie Boży nie wywyższają siebie, ani nie plotą
głupstw w rodzaju, że posiadają "wszelaką wiedzę".
Wzdrygają się przed wszystkim, co mogłoby mieć związek
z dumą, ponieważ to właśnie pycha doprowadziła do upadku jednego
z najwspanialszych aniołów - Lucyfera (Izajasz 14:12-20).
Bóg posyła Anioły do wykonania konkretnego zadania, po
wykonaniu którego zwykle nie czekają one na nasze podziękowanie.
Warto podkreślić, że Aniołowie nie są duchami
umarłych, które weszły na wyższy poziom egzystencji.
Aniołowie istnieli zanim pojawili się ludzie, zanim
jeszcze ktokolwiek z ludzi umarł. Pismo Święte mówi, że Bóg umieścił Aniołów
przy wejściu do Ogrodu Eden (Rodzaju 3:24), aby strzegli drzewa życia.
To wszystko miało miejsce na długo przed śmiercią
pierwszych ludzi.
Aniołowie Boży z pewnością nie są duchami
zmarłych. Istoty, które przybierają postać zmarłych są aniołami, ale tymi
upadłymi.
Biblia mówi, że umarli nie mogą powrócić do żywych,
ani komunikować się z nimi. (Kohelet 9:5-6; Hiob 7:9-10; 2 Samuela 12:23).
Ludzie, którzy sądzą, że komunikują się ze zmarłymi,
w rzeczywistości kontaktują się z demonami, dlatego Bóg tak stanowczo
zakazuje wywoływania duchów i wszelkich kontaktów z zaświatami.
(Powtórzonego
Prawa 18:9-12; Izajasz 8:19-20).
Reasumując, możemy powiedzieć, że Aniołowie Boży,
kiedy ukazują się ludziom, przestrzegają pewnych zasad, aby ustrzec nas przed
zwiedzeniami.
A wracając do „cudów”, to nawet Apostołowie nie mogli
czynić cudów na zawołanie. W listach do Rzymian i Koryntian, apostoł
Paweł przypominał im o znakach i cudach, które czynił będąc wśród
nich, a które miały być świadectwem jego apostolskiego autorytetu (List do
Rzymian 15:19; 2 List do Koryntian 12:12), a gdy pisał swój ostatni list,
nie mógł uzdrowić nawet swego współpracownika. (2 List do Koryntian 4:20).
Wiele wskazuje na to, że najwięcej cudów, dzieje się
na terenach, gdzie szatan najsilniej manifestuje swą moc, a gdzie Bóg
rozpoczyna dzieło ewangelizacji.
Cuda są tam bardzo potrzebne, by wzbudzić wiarę. Tam,
gdzie dzieło Boże jest już rozpoczęte i wiara jest ugruntowana, cuda
zazwyczaj wygasają.
Sam Jezus, największy cudotwórca wszechczasów,
w pewnym momencie zdyskredytował znaczenie cudów. Do wątpiącego Tomasza
powiedział "Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli"
(Ewangelia wg Jana 20:29). A tych, którzy domagali się cudów nazwał
"plemieniem przewrotnym i wiarołomnym" (Ewangelia wg Mateusza
12:38-39).
Poza tym Jezus mówił, że także fałszywi
prorocy mogą czynić cuda. (Ewangelia wg Mateusza 7:15-23).
Cudami nie można niczego udowodnić. Mogą być
niebezpieczne, gdyż źródłem cudów, wcale nie musi być moc Boża. Mojżesz czynił
cuda przed faraonem, ale pogańscy kapłani potrafili podrobić wiele z nich.
(Wyjścia 7:10-12).
Tam,
gdzie Nowy Testament mówi o cudach w czasach ostatecznych, niestety
zwykle chodzi o fałszywe cuda (Ewangelia wg Mateusza 24:24; 2 List do
Tesaloniczan 2:9-12; Apokalipsa 16:14).
Pokładanie nadziei w cudach jest niebezpieczne,
gdyż ich źródłem mogą być moce ciemności, nasilające swą działalność
w czasach końca.
Być
może ze względu na to, że szatan przy pomocy cudów dokonywać będzie coraz
większych zwiedzeń, Bóg nie posługuje się nimi tam, gdzie Jego dzieło może być
wykonane naturalnymi sposobami.
Występowanie fałszywych cudów implikuje jednak
obecność prawdziwych. Jezus wyraźnie zapowiedział, że cuda będą towarzyszyć
głoszeniu Dobrej Nowiny.
(Ewangelia wg Marka 16:17-18;
Modlitwa do naszego Anioła Stróża, która znamy od
dzieciństwa zawsze uchroni nas od złego. I tylko nasz Anioł Stróż, jest nam
posłany ku pomocy. Aniołowie kochają dzieci.
Dorosłych też, ale mają w swych sercach szczególne miejsce dla dziecięcej
naiwności, która często prowadzi maluchy w tarapaty. Jezus powiedział:
"Strzeżcie się, żebyście nie
gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich
w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest
w niebie."
(Ewangelia wg Mateusza 18:10).
We wszystkich biblijnych relacjach
o Aniołach, tylko w jednej Anioł przedstawił się z imienia.
(Ewangelia wg
Łukasza 1:19).
Anioł ten przybył do Zachariasza,
przyszłego ojca Jana Chrzciciela, mówiąc: "Jestem Gabrielem, Aniołem
przebywającym w obecności Boga. Zostałem posłany, by oznajmić ci dobrą
nowinę". Był to ten sam Anioł, który kilkaset lat wcześniej pojawił się
przed Danielem.
Później ten Anioł zaniósł wieści Marii, matce Pana Jezusa.
W tej sytuacji musimy zawsze patrzeć na przekazy w Piśmie
Świętym dotyczące Aniołów, gdzie jasno jest sprecyzowana o nich cała wiedza. I
koniecznie musi być nasza wdzięczność do tych opisów.
W Piśmie Świętym znajdujemy dowody zaufania i wdzięczności
ludzi wobec Aniołów. Starszy Tobiasz, mówi do zatroskanej o losy syna żony. „
Nie martw się i nie lękaj o niego, siostro! Towarzyszy mu bowiem dobry Anioł,
więc będzie miał szczęśliwa podróż i wróci zdrowy. „Tb5-22.
W Księdze Psalmów
czytamy „ Niedola nie przyjdzie do ciebie, a plaga się nie przybliży do twego
namiotu, bo swoim Aniołom nakazał w tej sprawie, aby cię strzegli, na
wszystkich twoich drogach. Na rękach
będą cie nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień. Będziesz stąpał po wężach
i żmijach, a lwa i smoka będziesz mógł podeptać.” Ps. 91-11
Same Anioły nakazują jednak kierować swoją wdzięczność do
Boga.
Archanioł Rafał mówi do Tobiasza i jego żony: „
Uwielbiajcie Boga po wszystkie wieki… Jego uwielbiajcie po wszystkie dni. Jemu
śpiewajcie hymny.” Tb 12-17.
Zechciejmy więc wierzyć, że Anioł Pana, zakłada obóz
warowny wokół bojących się Jego i niesie im ocalenie.” Ps. 34-8
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz